Jaś i Małgosia poszli w odwiedziny do babci. Jasio pyta babci:
- Babciu, skąd się biorą dzieci?
- No wiesz... - odpowiada babcia - dzieci przynosi bocian.
Na to Małgosia do Jasia:
- Weź jej powiedz, bo umrze i się nie dowie.
     99
Przychodzi budowlaniec do majstra:
- Panie majstrze łopata mi się złamała!
- To się oprzyj o betoniarkę!
     54
Rodzice podsłuchali że Jasiu umawia się na wieczór z Małgosią, więc postanowili zostawić im wolną chatę i poszli do kina. Kiedy wrócili -ojciec pyta Jasia:
- No i jak było?
- Rewelacja tato - odpowiada Jasiu
- Ile razy? - pyta ojciec
- 20 - mówi Jasiu
- Do końca? - pyta zdumiony ojciec
- Tak, do końca - mówi Jasiu
- No, a co na to Małgosia? - pyta ojciec
- Małgosia? Nie przyszła.
     63
Siedzi admin w pracy. Pukanie do drzwi. Otwiera, a tam stoi stara kobieta ze śrubokrętem w ręku?
- O co chodzi?
- Jestem śmierć!
- ŚMIERĆ? A to dlaczego ze śrubokrętem, a nie z kosą?
- Ja do serwera?
     48
W samolocie stewardessa do Taliba:
- Może drinka?
- Nie, dziękuję, za chwilę będę prowadził.
     20
Jąkała u terapeuty:
- S..Sł..Sysz.. Słyszałem, że, że .m ..mo.... może... możesz mi po po.. pomóc?
- Tak, oczywiście. Rozłóż się wygodnie w fotelu,
spójrz mi prosto w oczy i licz powoli i spokojnie do dziesięciu.
- Je..jed jeden, d.., dw.. dwa.., trzy.. trzy.. osiem, dziewięć, dziesięć. Zadziwiające! Już się nie jąkam!
Terapeuta:
- Widzisz, a nie mówiłem? Należy się 3000 dolców.
- Ż...ż...że.. i.. i... il.. ile?!
     66