Kowalski wpada do szpitala, bo jego żona rodzi. Widzi położną i pyta:
- No i jak ?
- Ma pan trojaczki
Kowalski strasznie dumny:
- Ma się rurę, co!?
- Może i ma, ale trzeba by ją przeczyścić, bo wszystkie czarne.
     83
- Jak brzmi definicja wojskowa kałuży?
- Jest to niewielki zbiornik wodny o małym znaczeniu strategicznym...
     96
Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boje!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...
     56
Hrabia do Jana:
- Janie, dziś spotkam się z maharadżą.
- Wiem, panie.
- Masz przygotować olśniewającą ucztę.
- Wiem, panie.
- Maharadża jest wegetarianinem.
- Wiem, panie.
- Przygotuj jak zawsze: pieczoną świnię, 25 udek z kurczaka, polędwicę, cielęcinę oraz kilkanaście krwistych befsztyków.
- Przypominam że maharadża jest wegetarianinem.
- Nie wymądrzaj się, pamiętam, to co wymieniłem będzie dla mnie.
- A co dla maharadży?
- Kilka marchewek, ale nie za wiele.
     26
- Jak możesz mówić, że nie jestem romantyczny? A te wszystkie świeczki na podłodze?!
- Ale ułożyłeś z nich pentagram!
     16
Idzie facet podczas postu do konfesjonału i mówi :
- Proszę księdza całowałem.
- Ależ chłopcze to rozpusta całowałeś dziewczę w usta?
- Trochę niżej.
- Ależ chłopcze to występek całowałeś dziewczę w pępek?
- Proszę księdza jeszcze niżej.
- Ależ chłopcze bądź przeklęty całowałeś dziewczę w pięty?
- Trochę wyżej
- Biorąc wszystko w jedną kupę całowałeś dziewczę w ... Dupę !?
- Niechaj będę potępiony - Całowałem z drugiej strony.
     31