Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
- Co może pan robić?
- Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.
- A co jeszcze może pan robić?
- Mogę nie kopać...
Przychodzi facet z bardzo dużym psem do weterynarza.
- Panie weterynarzu, mój pies gania za samochodami.
- Przecież każdy pies gania za samochodami.
- Ale mój jest inny. On je dogania, łapie i zakopuje w ogrodzie.
- Panie weterynarzu, mój pies gania za samochodami.
- Przecież każdy pies gania za samochodami.
- Ale mój jest inny. On je dogania, łapie i zakopuje w ogrodzie.
2 skazańców rozmawia w celi:
- Za co siedzisz?
- To przez syna.
- Wsypał Cię?
- Nie... Napisał wypracowanie na temat "kim jest mój tata"
- Za co siedzisz?
- To przez syna.
- Wsypał Cię?
- Nie... Napisał wypracowanie na temat "kim jest mój tata"
Nowy pracownik w zakładzie pogrzebowym dostał swoje pierwsze zadanie: szef kazał mu napisać na blaszanej tabliczce: "Świętej pamięci Fąfara żył 62 lat. Pokój jego duszy". Po godzinie szef pyta:
- Jak ci idzie?
- Powolutku. Nie tak łatwo wkręcić blaszaną tabliczkę w maszynę do pisania.
- Jak ci idzie?
- Powolutku. Nie tak łatwo wkręcić blaszaną tabliczkę w maszynę do pisania.
Jasio widzi na obrazku ludzki szkielet. Pyta się więc dziadka:
- Dziadku, co to jest ?
- To jest szkielet. On zostaje, gdy człowiek umiera.
- A! Czyli do nieba idzie tylko mięsko?
- Dziadku, co to jest ?
- To jest szkielet. On zostaje, gdy człowiek umiera.
- A! Czyli do nieba idzie tylko mięsko?