Do domu dopiero co poznanej kobiety wchodzi facet i widzi pięciu chłopców w wieku od 4 do 12 lat. Nagle słyszy:
- Bernard, ząbki! Bernard, koniec zabawy! Bernard, myjemy się i do sypialni!
- Który to Bernard? - pyta facet.
- Każdy z nich ma na imię Bernard - odpowiada kobieta, więc mówiąc do jednego, mówię do wszystkich. I oni już to wiedzą.
- Dobrze - mówi lekko zdziwiony facet. A jak chcesz z każdym z osobna pogadać, to co?
- To wołam ich po nazwisku.
     286
Dwaj staruszkowie spędzają wspólnie święta. Patrząc na gwiazdę betlejemską, jeden z nich wspomina:
- Moja żona, kiedy zauważyła spadającą gwiazdę, powiedziała: "pomyśl o czymś, a twoje życzenie spełni się, kiedy gwiazda spadnie".
- Co było dalej? - pyta drugi.
- Życzenie się spełniło. Gwiazda spadła na nią!
     72
Przychodzi baba do lekarza i się skarży:
- Panie doktorze, ludzie mi do okien zaglądają!
- To nic dziwnego.
- Ale ja mieszkam na 10 piętrze...
     36
Cóż to takiego SAP i RIP?
- To jest to, że jak serwer jest mocno obciążony, to sapie i rypie
     34
Polak, Czech i Niemiec spotkali diabla.
Kazał im przynieść jakąś roślinkę.
Polak przyniósł tulipana, Niemiec dziką różę a Czecha jeszcze nie ma...
Diabeł nie czekając kazał im to zjeść.
Polak zjadł bez problemu.
Niemiec natomiast je, i płacze i śmieje się jednocześnie..
- Czemu płaczesz - spytał diabeł
- Bo muszę zjeść dziką różę, to boli!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Czech idzie z kaktusem!
     100
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z domofonu bo jest 3 w nocy!
     81