Jasio do taty:
- Tato, jak dorosnę to zostanę premierem!
- Jasiu, żeby zostać premierem to trzeba rosnąć, rosnąć, rosnąć. Może najpierw zostań prezydentem?
- Tato, jak dorosnę to zostanę premierem!
- Jasiu, żeby zostać premierem to trzeba rosnąć, rosnąć, rosnąć. Może najpierw zostań prezydentem?
Czym się różni sierpień od slipek męskich?
- Niczym. Tu koniec lata i tu koniec lata.
- Niczym. Tu koniec lata i tu koniec lata.
Brunetka, blondynka i szatynka założyły się która pierwsza przepłynie 1000 metrów. Płynie brunetka 250 metrów utonęła, płynie szatynka 500 metrów utonęła, płynie blondynka 999 metrów zmęczyła się zawróciła.
Żona: Nie kłóćmy się, już dobrze? Złość piękności szkodzi...
Mąż: A, to ty nie musisz się martwić...
Mąż: A, to ty nie musisz się martwić...
Klasyczna sytuacja: mąż nieoczekiwanie wraca do domu, żona ukrywa nagiego kochanka w szafie. Pech chciał, że mąż, zmęczony, od razu położył się spać. W środku nocy kochanek, korzystając z okazji, przykrywa się futrem i wypełza z szafy. Mąż się budzi:
- Kto tam?
- Mol!!
- A futro?!
- W domu sobie zjem!
- Kto tam?
- Mol!!
- A futro?!
- W domu sobie zjem!