Po pogrzebie policjant chwali się koledze:
- Słuchaj na tym pogrzebie były same bałwany, gdy orkiestra zagrała tylko ja poprosiłem wdowę do tańca.
     114
- Znowu przychodzisz do domu o trzeciej nad ranem - wrzeszczy żona na męża...
- Bo ja prowadzę regularny tryb życia! - odpowiada mąż.
     34
Mama do Jasia:
- I czego się dowiedziałeś w szkole?
- Że koledzy dostają większe kieszonkowe ode mnie.
     48
Kolega pyta Jasia:
- Jaki jest wasz nowy nauczyciel?
- Niewiele wie, ciągle o coś nas pyta.
     56
Jak umiera szara komórka blondynki?
- W opuszczeniu i samotności.
     81
Na lekcji polskiego:
- Jasiu, jakiego rodzaju jest słowo "budżet"? - pyta nauczycielka.
- Żeńskiego, proszę pani.
- Jesteś pewien?
- Tak, bo ma dziurę
     60