Pewien dziennikarz postanowił zrobić wywiad na uczelni technicznej. Jednym z podstawowych pytań było określenie czasu jaki potrzeba na opanowanie języka chińskiego. Podchodzi do prof. dr hab. i pyta:
- Panie profesorze, ile pan potrzebuje czasu, aby nauczyć się chińskiego?
- No tak, aby dość dobrze się nim posługiwać to 7 lat.
Idzie do doktora:
- Panie doktorze, ile pan potrzebuje czasu, aby nauczyć się chińskiego?
- Sądzę, że w ciągu 5 lat to bym się nauczył.
Idzie do doktoranta i zadaje to samo pytanie. Doktorant odpowiada, że 2 lata wystarczą. W końcu podchodzi do studenta:
- Te stary, ile potrzebujesz czasu, aby nauczyć się chińskiego?
Na co student spojrzał się ze zdziwieniem i pyta:
- A na kiedy trzeba??
     47
Pani pyta Jasia:
- Jasiu co dostałeś od mikołaja?
Jasiu:
- W zęby.
- Dlaczego?
- Bo bałem się dentysty.
     33
Dlaczego blondynce nie można mówić na ucho?
- Bo jej echo głowę rozerwie.
     92
Pracownik przychodzi spóźniony do biura.
- Czy w wojsku też się pan spóźniał? - pyta szef
- Tak
- I co mówili?
- Dzień dobry panie majorze.
     114
Czemu mózg blondynki jest najdroższy?
- Bo nie używany.
     36
Przychodzi facet na badanie słuchu. Lekarz zaczyna:
- Proszę powtarzać za mną ? i szepcze półgłosem: ? Sześćdziesiąt sześć.
- Trzydzieści trzy - mówi pacjent.
- No tak - notuje lekarz - 50 procent utraty słuchu.
     53