Nauczycielka daje klasie zadanie: Ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS.
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
- Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
- Ananas rośnie na palmach.
Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
- Basia puściła bąka A NA NAS leci ... smród
Pierwsza zgłasza się Małgosia:
- Ananas jest zdrowym owocem.
Później zgłasza się Paweł:
- Ananas rośnie na palmach.
Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka.
A Jasiu na to:
- Basia puściła bąka A NA NAS leci ... smród
Jasio pyta sie babci:
- Babciu, czy 10-letnia dziewczynka może zajść w ciążę?
- Raczej nie
- Uff, wiedziałem, że ona mnie szantażuje!
- Babciu, czy 10-letnia dziewczynka może zajść w ciążę?
- Raczej nie
- Uff, wiedziałem, że ona mnie szantażuje!
Fizyk przychodzi do lodziarni każdego dnia, zamawia lody dla siebie oraz pustemu miejscu obok, i tak za każdym razem.
W końcu właściciel lodziarni pyta go:
- Co pan robi?
- Cóż, jestem fizykiem, a mechanika kwantowa mówi że możliwe jest to,że materia nad krzesłem samoistnie zmieni się w piękną kobietę która się we mnie zakocha.
- Wiele samotnych i pięknych kobiet przychodzi tutaj każdego dnia. Dlaczego im nie kupisz lodów? One też mogą się w tobie zakochać.
- Tak, ale jakie są szanse że to się stanie?
W końcu właściciel lodziarni pyta go:
- Co pan robi?
- Cóż, jestem fizykiem, a mechanika kwantowa mówi że możliwe jest to,że materia nad krzesłem samoistnie zmieni się w piękną kobietę która się we mnie zakocha.
- Wiele samotnych i pięknych kobiet przychodzi tutaj każdego dnia. Dlaczego im nie kupisz lodów? One też mogą się w tobie zakochać.
- Tak, ale jakie są szanse że to się stanie?