Byłam z Jadźką i Stefcią w Paryżu, a tam mnie i Jadźkę zgwałcili, a Stefcię nie tknęli. Potem byłyśmy we Włoszech, to samo. Mnie i Jadźkę zgwałcono, a na Stefcię nie spojrzeli. Tak samo było też w Szwecji! My zgwałcone, Stefcia nie!
- A dlaczego Stefci nie tknęli?
- Bo ona nie chciała...
- A dlaczego Stefci nie tknęli?
- Bo ona nie chciała...
Szef wrócił z lunchu w bardzo dobrym humorze i zwołał wszystkich pracowników, by wysłuchali kilku dowcipów, które usłyszał. Wszyscy śmiali się do rozpuku, oprócz jednej dziewczyny.
- O co chodzi? - przyczepił się szef - Nie masz poczucia humoru?
- Nie muszę się śmiać - odpowiedziała dziewczyna - Odchodzę w piątek.
- O co chodzi? - przyczepił się szef - Nie masz poczucia humoru?
- Nie muszę się śmiać - odpowiedziała dziewczyna - Odchodzę w piątek.
Podczas przerwy w zajęciach młody żołnierz wyciąga gazetę i zaczyna coś czytać. Po chwili mówi:
- Chłopaki, czy wiecie, że na biegunie jeden dzień trwa pół roku?!
- Ech, żeby tak dostał przepustkę na taki cały dzień! - wzdychają pozostali żołnierze.
- Chłopaki, czy wiecie, że na biegunie jeden dzień trwa pół roku?!
- Ech, żeby tak dostał przepustkę na taki cały dzień! - wzdychają pozostali żołnierze.
Żona do męża:
- Zobacz, ta para młodych, którzy wprowadzili się do domu obok, wygląda na bardzo zakochanych. Kazdego ranka gdy on wychodzi do pracy, ona odprowadza go i daje mu całusa na pożegnanie. A każdego wieczora on wracając do domu przynosi jej kwiaty. Dlaczego Ty tak nie możesz?
Mąż:
- Kochanie, przecież ja prawie nie znam tej dziewczyny...
- Zobacz, ta para młodych, którzy wprowadzili się do domu obok, wygląda na bardzo zakochanych. Kazdego ranka gdy on wychodzi do pracy, ona odprowadza go i daje mu całusa na pożegnanie. A każdego wieczora on wracając do domu przynosi jej kwiaty. Dlaczego Ty tak nie możesz?
Mąż:
- Kochanie, przecież ja prawie nie znam tej dziewczyny...
Dlaczego Bóg stworzył blondynkę?
- Bo owca nie potrafi przynieść piwa z lodówki.
Dlaczego Bóg stworzył brunetkę?
- Blondynka też tego nie potrafi.
- Bo owca nie potrafi przynieść piwa z lodówki.
Dlaczego Bóg stworzył brunetkę?
- Blondynka też tego nie potrafi.