Trędowatego i jąkałę wsadzili do tej samej celi w więzieniu.
Trędowatego strasznie wkurzało to, jak tamten się jąkał, więc któregoś dnia, chcąc aby jąkała się zamknął, oderwał sobie nogę i wyrzucił za kratę - jąkała nic.
Wiec trędowaty urywa drugą nogę i za kratę - jąkała nic.
Wkurzony trędowaty urywa rękę, wyrzuca - na to jąkała:
- Cccoooo sssppapadamy ppoowooluttkuu?
     78
Do lekarza specjalisty przychodzą rodzice pewnego młodego człowieka i biadolą:
- Panie doktorze, nie możemy odciągnąć syna od komputera.
- No cóż - wyrokuje lekarz - trzeba będzie go leczyć.
- Ale czym?
- Dziewczętami, papierosami, piwem?
     28
- Jasiu, nie obgryzaj paznokci - krzyczy mama.
- Jasiu, powtarzam nie obgryzaj paznokci.
- Jasiu, do cholery, nie obgryzaj babci paznokci bo zamknę trumnę!!!
     55
Jasio mówi do mamy:
- Mamusiu, chciałbym Ci coś ofiarować pod choinkę...
- Nie trzeba, syneczku. Jeśli chcesz mi sprawić przyjemność, to popraw swoją jedynkę z matematyki.
- Za późno, mamusiu. Kupiłem Ci już perfumy.
     58
Żona wchodzi do mieszkania i w progu wita ją mąż:
- Oho, przyszło moje ukochane 50 kilogramów.
- Przecież wiesz dobrze, że ważę 57 kilogramów.
- Nie wszystko w Tobie kocham...
     18
- Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki.
- Ależ tato!
- No co? Ja Ci pomogłem lekcje odrobić.
     73