- Czy ten zegarek chodzi? - pyta się klient.
- Nie, trzeba go nosić - odpowiada sprzedawca.
     77
Fąfara zwierza się koledze:
- Wiesz, miałem taki okres w życiu, że nie piłem, nie paliłem, nie zadawałem się z kobietami...
- Co było potem ?
- Potem, poszedłem do szkoły!!!
     39
Wsiada pijany facet do taksówki. Taksówkarz pyta:
- Gdzie jedziemy?
- Do domu!
- A dokładniej?
- Do dużego pokoju...
     74
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Wiesz, moja droga, mam taki problem - wyobraź sobie, że mój mąż podczas delegacji zatrzymał się w Warszawie. Mówił że nocował u kolegi i żeby go sprawdzić, wysłałam do wszystkich jego pięciu przyjaciół listy z zapytaniem, czy to jest prawda.
- I co?
- No i przyszło pięć odpowiedzi, że nocował...
     62
Góralka miała siedmiu synów, a każdemu dała na imię Jaś. Turyści pytają gospodynię:
- Gdy gaździna chce nakarmić dzieci to jak woła?
- Ano: Jasiu! I przybiegają
- A gdy chce na osobności z dzieckiem porozmawiać?
- No to wtedy po nazwisku...
     112
Przychodzi baba do lekarza, lekarz pyta:
- Co pani dolega?
- Bolą mnie oczy, a w szczególności prawe i lewe.
     37