Jasiu szczęśliwy przychodzi do domu ze szkoły i krzyczy na cały głos:
- Tato, tato! Zdałem do kolejnej klasy!
Tata na to:
- Wiem, dałem w łapę dyrektorce.
- Tato, tato! Zdałem do kolejnej klasy!
Tata na to:
- Wiem, dałem w łapę dyrektorce.
Na policję wpada zziajany facet i krzyczy:
- Okradli mi sklep.
- A był poświęcony?
- Nie.
- To nie ma przestępstwa.
- A co jest?
- Kara boska.
- Okradli mi sklep.
- A był poświęcony?
- Nie.
- To nie ma przestępstwa.
- A co jest?
- Kara boska.
Pani do zaspanego na lekcji Jasia:
- Jasiu wymień mi na jaki pytania odpowiada rzeczownik?
- Kto?! Co?!
- Jasiu wymień mi na jaki pytania odpowiada rzeczownik?
- Kto?! Co?!
- Kochany, jaki kostium kąpielowy mam kupić: jednoczęściowy czy bikini?
- Jednoczęściowy, miła. Z dziurkami na oczy
- Jednoczęściowy, miła. Z dziurkami na oczy