Za czasów najczarniejszego terroru Stalinowskiego, kiedy wszyscy żyli w strachu, w pewnym mieszkaniu o 3 w nocy rozlega się łomotanie w drzwi.
- Pakujcie się, ubierajcie i wychodźcie! Wychodźcie natychmiast!!!
Cała rodzina zbladła ze strachu, ojciec mało nie zasłabł, matka dostała potów, dzieci płaczą...
- Tylko bez paniki, bez paniki! To ja, wasz sąsiad. To tylko nasz dom się pali!
     55
Do doktora przychodzi baba z pudłem pod pachą. Lekarz pyta:
- Co to za stare pudło?
- Panie doktorze, nie poznaje pan, że to ja.
     -22
- Janie, kiedy to ostatnio polowaliśmy na jelenia?
- Wczoraj, Jaśnie Panie.
- No widzisz! To dlaczego dziś na obiad znowu jest konina?
- Proszę wybaczyć, ale kucharz serwuje tylko to, co Jaśnie Pan raczy trafić.
     66
Oficer polityczny pyta nowego rekruta w Krasnoj Armii.
- Kto jest waszym Ojcem?
- Moim ojcem jest towarzysz Józef Stalin!
- Jak to?!
- Tak, bo towarzysz Józef Stalin jest ojcem całego naszego narodu!
- Oooo! Podoba mi się wasza postawa. A kim jest wasza matka?
- Moją matką jest Rosja Sowiecka, która nas wszystkich wydała na świat!
- Wysoko zajdziecie, żołnierzu. Tak mi się podobacie, że spełnię jedno wasze życzenie. Mówcie, co chcielibyście dostać? Przepustkę? Kartki dodatkowe? Urlop?
- Melduję, że najbardziej na świecie pragnę zostać sierotą!
     42
Młoda dziewczyna spaceruje z niemowlakiem w wózeczku. Starsza pani zagląda z zainteresowaniem i stwierdza:
- Jakie ładne dziecko i na pewno mądre?!
- No pewnie - zgadza się młoda mama. - Przecież przez dziewięć miesięcy chodziło ze mną do liceum.
     35
Wraca wieczorem dwóch gości z imprezy. Stanęli pod płotem na małe sikanie. Jeden już leje, drugi cały czas grzebie w rozporku.
- Ty, dlaczego nie lejesz tylko sobie tam grzebiesz?
- A cholera, dać coś babie do ręki, to nigdy na swoje miejsce nie odłoży
     42