Na zebraniu Stalin głosi przemówienie. Nagle gdzieś w sali rozlega się kichnięcie.
- Kto kichnął!? - pyta Stalin.
- Kto to kichnął!? - niecierpliwi się Stalin.
Zatem rozkazał wartownikom:
- Wyprowadzić i rozstrzelać jedenasty rząd.
Tak się stało.
- Kto to kichnął!?
Cisza.
- Wyprowadzić cały szesnasty rząd.
Za ścianą słychać odgłosy strzelania.
- Kto kichnął?!
- Ja - z widowni podnosi się przerażony staruszek.
- To na zdrowie.
     101
- Jakie pytanie zada szef zespołu BMW-Sauber na odprawie dla mechaników przed wyścigiem w Japonii?
- "Czy jest jeszcze jakiś błąd w doborze opon, którego dotychczas nie popełniliśmy?".
     53
Akcja w call center:
- Na kogo numer jest zarejestrowany?
- Na żonę.
- Poproszę godność żony.
- Żona nie ma godności.
     17
- Stary wyobraź sobie, ta blondynka z parteru wczoraj chciała mi zrobić zdjęcie telefonem.
- I co z tego?
- Ale stacjonarnym!
     64
- Skąd wracasz taki wesoły?
- Z dworca, odprowadzałem teściową...
- A dlaczego masz takie brudne ręce?
- Bo z radości poklepałem lokomotywę!
     52
Kontrola drogowa:
- Tutaj jest ograniczenie do 40 km/h wy jedziecie 80 km/h. Ciekawe gdzie się tak spieszycie?
- 100 zł panu przywieźć....
     37