- Doktorze! Jestem kleptomanem... Pomoże mi pan?
- Proszę się nie martwić! Dam panu coś takiego, że będzie pan sobie brał codziennie.
- Proszę się nie martwić! Dam panu coś takiego, że będzie pan sobie brał codziennie.
Dyskoteka. Jakaś para tańczy mocno zbliżona do siebie... jeden taniec... drugi... w końcu panna mówi:
- A ty co? Blend-a-med-u używasz??
- No jasne... a co zęby białe??
- Eee nie... jajka twarde...
- A ty co? Blend-a-med-u używasz??
- No jasne... a co zęby białe??
- Eee nie... jajka twarde...
Kowalski zagaduje starego wędkarza:
- I co, biorą?
- Biorą panie, biorą... Dzisiaj wszyscy biorą, tylko nikt nie chce się dać złapać...
- I co, biorą?
- Biorą panie, biorą... Dzisiaj wszyscy biorą, tylko nikt nie chce się dać złapać...
Pierwsza kobieta na księżycu:
- Houston, mamy problem!
- Co?
- Nic, nie ważne.
- Co się stało?
- Nic...
- No mów.
- Nie.
- Houston, mamy problem!
- Co?
- Nic, nie ważne.
- Co się stało?
- Nic...
- No mów.
- Nie.