Do mężczyzny leżącego na trawniku podchodzi policjant i pyta:
- Obywatelu, co to jest? Hotel?
- A przepraszam, co to jest? Informacja turystyczna?
     19
Jaś opowiada koledze:
- Moja papuga napiła się benzyny, obleciała cały dom i spadła.
- Umarła?
- Nie, zabrakło jej benzyny.
     62
W korytarzach kremlowskich Breżniew spotyka Susłowa. Susłow pyta:
- Leonid, wiesz że jeden but masz żółty, a drugi czarny?
- Wiem Misza. Chciałem nawet zmienić, ale w domu mam to samo - jeden żółty i jeden czarny.
     113
Blondynka,brunetka i ruda zostały podłączone do wykrywacza kłamstw.
Brunetka mówi:
- Myślę, że jestem ładna.
- Piiiii...
Ruda mówi:
- Myślę, że mam ładne nogi.
- Piiiii...
Blondynka mówi:
- Myślę....
- Piiiii...
     80
Lekarz do pacjenta:
- Wyniki się potwierdziły. Jest pan bezpłodny.
- O rety! Jak ja się teraz wytłumaczę żonie, że nasze dzieci nie są moje!
     10
Przychodzi zając do sklepu z artykułami żelaznymi.
- Dzień dobry, czy są rogaliki?
- Nie ma, tu jest sklep żelazny.
Na drugi dzień zając jest znów w sklepie.
- Czy są rogaliki?
- Mówiłem już, tu jest sklep żelazny...
Na trzeci dzień.
- Czy wreszcie przywieźli te rogaliki?
- Słuchaj zając, jeżeli jeszcze raz przyjdziesz tu i spytasz o rogaliki, to ci uszy do lady gwoździami poprzybijam!
Na czwarty dzień przychodzi zając i pyta się:
- Dzień dobry, czy są gwoździe?
- Nie ma.
- A rogaliki?
     70