Przychodzi ojciec Jasia ze szkoły i mówi:
- Jasiu, zawsze byłeś taki dobry z historii, pani cię chwaliła, że masz taką dobrą pamięć - a teraz co? Ledwo trójka?
- No tak, wiedziałem, że będzie ciężko, jak się amfetamina skończy!
     66
Jedzie rodzina szosą - mąż, żona i dwuletni Jaś. Zatrzymuje ich policja i bada alkomatem.
Mąż 2 promile.
- Do radiowozu! Już!
- Ależ panie, macie alkomat zepsuty, niech pan bada żonę.
Żona 2 promile.
- Tym bardziej do radiowozu!
- Ależ naprawdę nic nie piliśmy! Niech pan zbada Jasia! Dziecku przecież byśmy nie dawali.
Jaś 2 promile.
- Przepraszamy państwa, rzeczywiście mamy zepsuty alkomat. Proszę jechać dalej, do widzenia! - mówi policjant.
Rodzinka jedzie dalej. Po chwili mąż odwraca się do żony i mówi:
- Widzisz? A mówiłaś, żeby Jasiowi nie dawać.
     74
Dzwoni jegomość do akademika:
- Czy można z Maryśką?
- Z nimi wszystkimi można.
     34
Pewien młody student miał egzamin pisemny. Siedział sobie w ostatnim rzędzie, więc mógł spokojnie pisać.
- Pss...! Masz pierwsze? - usłyszał w pewnej chwili za plecami.
- Mam.
- To daj. - student przepisał zadanie i podał do tyłu po kilku minutach.
- Pss...! Masz drugie?
- Mam.
- To daj. - student przepisał i podał po kolejnych kilku minutach.
- Pss...! Masz trzecie?
- Mam.
- To daj.
Po chwili, student słyszy zza pleców cichy, stłumiony głos:
Pss...! Zdał pan, proszę indeks...
     78
Co to jest ropucha i 12 żabek?
- Teściowa wieszająca firanki.
     82
Siedzą sobie zięć i teściowa w pokoju.
- Jakie to życie krótkie - teściowa zamyśliła się na głos - ledwo się człowiek urodził, a tu już umierać pora...
- Pora, pora - przytaknął zięć.
     55