W pociągu Jasiu jedzie obok mężczyzny mającego blizny po ospie. Przygląda mu się, w końcu mówi:
- Pan to musi być wyjątkowo zagorzałym myśliwym.
- Dlaczego tak sądzisz?
- Widzę, że ma pan ślady śrutu na twarzy.
     47
- Jasiu, co robiliście na chemii?
- Materiały wybuchowe.
- Zadał coś pan?
- Nie zdążył.
     52
Facet przyszedł na komisariat zgłosić zaginięcie teściowej. Policjant mówi:
- Proszę podać rysopis zaginionej.
A facet na to:
- Wie Pan... Jakoś nie mam pamięci do twarzy.
     50
Facet wchodzi do urzędu i pyta się sekretarki:
- Naczelnik przyjmuje?
- Nie odmawia...
     71
Mama mówi do Jasia:
- Synku, kończ już tę zabawę z komputerem. Umyj się, zmów modlitwę i idź spać.
- Mamo, a czy mogę moją modlitwę wysłać Panu Bogu e-mailem?
     57
Facet biega po całym mieście i całuje wszystkie tramwaje. Policjant się pyta czemu tak wszystkie całuje.
- Wczoraj jeden zabił moją teściową, lecz nie wiem który.
     56