Przychodzi blondynka do lekarza i mówi:
- Panie doktorze ja mam trzy zwierzęce choroby! Po pierwsze jestem powolna jak żółw, po drugie jestem uparta jak osioł i po trzecie jestem groźna jak lew.
- Wydaje mi się - mówi pan doktor - że ma pani jeszcze jedną zwierzęcą chorobę.
- Jaką?
- Jest pani brudna jak świnia!
     60
Co mają wspólnego informatyk i blondynka?
- Oboje żyją dzięki sztucznej inteligencji.
     43
- Dlaczego pani wpatruje się w moją bieliznę? - pyta Kowalska sąsiadki - Czy pani swojej nigdy nie wiesza?
Sąsiadka:
- Owszem, ale dopiero po wypraniu.
     58
Mąż wraca nad ranem do domu. W drzwiach wita go żona:
- Oj Ty mój biedaku... Znowu całonocne zebranie?
- No...
- Daj płaszcz... Masz szminkę na policzku... zaraz wytrzemy... pewnie znowu ta stara księgowa wycałowała cię w pracy
- No...
- Masz też szminkę na kołnierzyku... pewnie ktoś cię brudził w autobusie... nie przejmuj się
- No...
- Ściągaj te łachy i kładź się spać. Musisz odpocząć biedaku...
- No...
- Jesteś podrapany na plecach... Znowu wpadłeś na ten krzak przed domem
- No....
- Stefan! Ty masz na sobie damskie majtki!
- No to teraz kombinuj...
     64
If you want REAL hardware acceleration you can get a good 9.81 m/s^2 by releasing the mass of the laptop from a significant height.
     353
Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Pija ostro. O kolo północy:
- Wiesz stary, muszę już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
- Co ty!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójka na parterze.
- Zaraz... To Ja mieszkam pod dwójka!
- Chwila....... JACUŚ?
- TATA???????
     87