- Co to jest teściowa na 102?
- To teściowa sto metrów od domu i dwa metry pod ziemią.
- To teściowa sto metrów od domu i dwa metry pod ziemią.
Lekcja geografii. Pani zadaje pytania:
- Dzieci, co jest stolicą Holandii?
- Amsterdam
- A co jest stolicą Francji?
- Paryż
- A co jest stolicą Hiszpanii?
- Madryt
- Dzieci, a co jest stolicą Angoli?
Tylko Jasio ręka w górze.
- No Jasio co jest stolicą Angoli?
- Londyn?!
- Dzieci, co jest stolicą Holandii?
- Amsterdam
- A co jest stolicą Francji?
- Paryż
- A co jest stolicą Hiszpanii?
- Madryt
- Dzieci, a co jest stolicą Angoli?
Tylko Jasio ręka w górze.
- No Jasio co jest stolicą Angoli?
- Londyn?!
Małżeństwo stoi na chodniku i kłóci się zawzięcie. W pewnym momencie mąż woła:
- Uspokój się! Przecież ty się wcale nie liczysz!
- Jak to ja się nie liczę?
- Po prostu się nie liczysz i zaraz ci to udowodnię...
Nadjeżdża taksówka, mąż zatrzymuje ją i pyta kierowcę:
- Ile płacę za kurs na centralny?
- Dwadzieścia złotych.
- A jeśli pojadę razem z żoną?
- Tyle samo...
Mąż odwraca się do żony i mówi:
- No, sama widzisz!
- Uspokój się! Przecież ty się wcale nie liczysz!
- Jak to ja się nie liczę?
- Po prostu się nie liczysz i zaraz ci to udowodnię...
Nadjeżdża taksówka, mąż zatrzymuje ją i pyta kierowcę:
- Ile płacę za kurs na centralny?
- Dwadzieścia złotych.
- A jeśli pojadę razem z żoną?
- Tyle samo...
Mąż odwraca się do żony i mówi:
- No, sama widzisz!
Jaki jest najmocniejszy trunek na świecie?
- Wino mszalne! Bo tylko jeden pije, a wszyscy śpiewają!
- Wino mszalne! Bo tylko jeden pije, a wszyscy śpiewają!