Jasiu mówi do kolegi:
- Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Koń schudł już 10 kilo.
- Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Koń schudł już 10 kilo.
Faceci się przechwalają:
- Ostatniej nocy kochałem się z moją żoną 4 razy i dzisiaj rano cały czas mi powtarzała jak bardzo mnie kocha.
- Ostatniej nocy ja kochałem się z moją 6 razy i rano wyznała mi, że nigdy nie pokochałaby innego.
Za to trzeci facet siedzi cicho, wiec go pytają, jak to wygląda u niego.
- Ja tylko raz.
- Tylko raz? - goście patrzą na niego z niesmakiem.
- A co powiedziała rano?
- Nie przestawaj!
- Ostatniej nocy kochałem się z moją żoną 4 razy i dzisiaj rano cały czas mi powtarzała jak bardzo mnie kocha.
- Ostatniej nocy ja kochałem się z moją 6 razy i rano wyznała mi, że nigdy nie pokochałaby innego.
Za to trzeci facet siedzi cicho, wiec go pytają, jak to wygląda u niego.
- Ja tylko raz.
- Tylko raz? - goście patrzą na niego z niesmakiem.
- A co powiedziała rano?
- Nie przestawaj!
Blondynka pracuje w hotelu jako sprzątaczka.
Jej szef mówi:
- Posprzątaj windę.
- Na wszystkich piętrach?
Rozmawiają dwaj przyjaciele.
- Ty chciałeś porozmawiać z żoną o oszczędzaniu?
- Tak, rozmawialiśmy na ten temat.
- No i z jakim rezultatem?
- Od tego czasu ja nie palę i nie piję.
- Ty chciałeś porozmawiać z żoną o oszczędzaniu?
- Tak, rozmawialiśmy na ten temat.
- No i z jakim rezultatem?
- Od tego czasu ja nie palę i nie piję.