Dentysta do pacjenta:
- A teraz lojalnie uprzedzam pana, ze będzie bolało. Proszę mocno zacisnąć zęby i szeroko otworzyć usta...
     82
Dzwoni telefon:
- Dzień dobry, czy mogę z Jola?
- Niestety małżonki nie ma w domu.
- To wiem, jest u mnie - pytam, czy mogę...
     41
Blondynka i brunetka bawią się w chowanego. Brunetka zaczyna liczyć i nagle blondynka mówi:
- Jakbyś nie mogła mnie znaleźć to zajrzyj do szafy.
- Oki.
     12
Idzie blondynka do apteki i pyta sprzedawczyni:
- Przepraszam, czy są tabletki antykoncepcyjne dowcipne?
- Przepraszam, jakie? - pyta się sprzedawczyni.
- No tabletki antykoncepcyjne dowcipne, bo koleżanka mi mówiła, że tabletki antykoncepcyjne dzieli się na dwie grupy: dowcipne i doustne.
     97
W bloku pewien mężczyzna zauważył, że piętro niżej opala się nago piękna dziewczyna. Puścił na sznurku do niej list, w którym było napisane:
"Tu sąsiad z piętra wyżej. Jeśli chcesz się kochać, pociągnij 2 razy. Jeśli nie chcesz, pociągnij 50 razy, w tym 10 ostatnich razy bardzo szybko".
     84
Przy jednej z uliczek warszawskiej Starówki straszliwy Bazyliszek, ciemną nocą złapał posła na Sejm RP i studencinę z UW.
- Aaaaaaa!!!! - ryknął - Jednego z was muszę zjeść. Ale żeby było sprawiedliwie dam wam zadanie. Widzicie Pałac Kultury? Macie pobiec co sił tam i z powrotem. Tego, który przybiegnie ostatni zjem.
Ustawił wystraszonych na środku ulicy, machnął ogonem i wystartowali. Po godzinie przybiega zdyszany poseł.
- A gdzie student? - pyta smok
- Powiedział - dyszy ciężko parlamentarzysta - że go to nie bawi i poszedł do domu.
     80