Wchodzi policjant do biblioteki a zdziwiona bibliotekarka pyta się:
- Co, deszcz pada?
     35
Co robi blondynka na dachu?
- Drze papę.
     65
Na budowie:
- Zenek, baranie. Nie przygotowałeś cementu!
Przechodzący obok ksiądz usłyszał to i z oburzeniem zwraca się do niego:
- Może tak łagodniej, Bóg tego słucha!
- Zenek, baranie. Nie przygotowałeś cemenciku!
     42
Gada dwóch facetów:
- Ja mojej teściowej powiedziałem żeby się odwaliła!
- A ona co na to?
- Nic
- Jak to nic?
- Nie było jej.
     56
Policjant zapisał się do biblioteki. Pierwszą książką,jaką wypożyczył była książka telefoniczna.
Gdy ją oddawał, bibliotekarka zapytała:
- I jak,spodobała się panu?
- Cóż... Akcja może niezbyt szybka, ale ilu bohaterów!
     61
Jasio rozmawia z kolegą:
- U mnie w domu modlimy się przed każdym posiłkiem.
- U mnie nie. Moja mama bardzo dobrze gotuje.
     149