Do wytwórni pasztetów przyjechała kontrola z sanepidu.
Inspektor pyta:
- Czy ten pasztet z zająca jest naprawdę z zająca?
- Tak, ale prawdę mówiąc dodajemy jeszcze koninę.
- A w jakich proporcjach?
- Pół na pół... Jeden zając, jeden koń.
     86
Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.
     50
Student filologii polskiej zaprosił koleżankę z roku do swego pokoju w akademiku.
- Czytałaś Kanta?
- Tak.
- A Joycea?
- Tak?
- No to kładź się!
     11
Wywiad z bacą:
- Baco, jak wygląda wasz dzień pracy?
- Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i piję...
- Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka.
- Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego rękopisy.
     82
Siedzi facet przed TV i strasznie zdenerwowany przełącza programy.
Pierwszy kanał: msza święta.
Drugi kanał: transmisja na żywo pasterki z Watykanu.
Trzeci kanał: transmisja z chrztu 35 dziecka Wałęsy.
Gość denerwuje się coraz bardziej bo chciałby obejrzeć coś normalnego.
Czwarty kanał: film pt: Jak to Maryja została dziewicą
Piąty kanał: Siedzi ksiądz i mówi: I czego palancie przełączasz kanały!
     203
Jasiu mówi do swojej nauczycielki:
- Kocham Panią! Wyjdzie Pani za mnie?
- Przykro mi Jasiu, ale nie lubię dzieci.
- A kto lubi? Będziemy uważać.
     97