Co powie blondynka, którą poprosisz o kontrolę działania kierunkowskazu?
- "Działa. Nie działa. Działa. Nie działa. Działa. Nie działa..."
     45
Przychodzi facet do lekarza. Lekarz mówi:
- Przykro mi to mówić, ale pozostało panu 3 miesiące życia...
- Boże drogi! Wie pan, bez urazy ale chcę zasięgnąć jeszcze jednej opinii...
- Chce pan jeszcze jednej opinii? Dobra, jest pan też brzydki...
     58
- Jakie zdolności są najbardziej cenione u mężczyzn?
- Zdolności płatnicze.
     54
Dziennikarka pyta więźnia:
- Czy gdy odsiedzi pan swój wyrok, będzie pan szczęśliwy?
- Nie wiem, proszę Pani. Jestem skazany na dożywocie.
     73
Przychodzi baca do sklepu monopolowego z wiaderkiem. Stawia go na ladzie i mówi do sprzedawczyni:
- A tamto flasecka na pólce to co to?
- A to Whisky.
Baca podsuwa wiaderko:
- Loć!
Sprzedawczyni otworzyła butelkę i całą zawartość wlała do wiaderka.
- A tamto flasecka na półecce, to co?
- Brandy.
- Loć!
To sprzedawczyni nalała.
- A tamto flasecka tes mi sie uśmiecho, co to je?
- Rum.
- Tys loć!
To sprzedawczyni zawartość butelki wlała do wiaderka.
- A tera ile za to syćko zapłacić musze?
- 300$
- Wyloć!
     56
Breżniew przyjeżdża do polski w gości do Gierka.
Jadąc limuzyną Wisłostradą Breżniew pyta Gierka:
- Tą trasę ile budowaliście?
- 8 lat - odpowiada Gierek.
- E, u nas byśmy to wybudowali przez 4 lata.
Jadąc dalej Trasą Łazienkowską Breżniew znowu pyta:
- A to ile budowaliście?
Gierek lekko wkurzony, naciąga swoją odpowiedź i rzecze:
- 2 lata
- E, u nas byśmy to pobudowali przez rok - odpowiada Breżniew.
Przejeżdżając obok Pałacu Kultury Breżniew pyta znowu:
- A to ile budowaliście?
Gierek wkurzony niemiłosiernie wygląda przez okno auta i pyta:
- Co budowaliśmy?
- No ten dom - odpowiada Breżniew pokazując na Pałac Kultury.
A Gierek mu na to:
- Kurdę jak tu wczoraj przejeżdżałem to go jeszcze nie było!
     65