Blondynka wybrała się z synkiem na spacer.
- Mamo, to jest kot czy kotka? ? pyta malec
- Naturalnie, że kot. Widzisz przecież, że ma wąsy!
     72
Żona wróciła z wczasów.
- Czy byłaś mi wierna? - dopytuje się mąż.
- Tak samo jak ty mi...
- No, moja droga, ostatni raz pojechałaś na wczasy.
     40
Komisja Europejska postanowiła wybudować bramę w trzecie tysiąclecie jako symbol coraz ściślejszych więzi łączących państwa członkowskie. Wyłoniono podkomisję do przeprowadzenia przetargu, która ów przetarg ogłosiła. Do wykonania bramy zgłosiło się trzech oferentów: Turek, Niemiec i Polak.
Pierwszy ofertę przedstawił Turek: brama solidna, projekt kompletny - wszystko w porządku - koszt: 6000 euro.
Drugi był Niemiec: projekt w zasadzie nie odbiegał od projektu Turka, podobne wykonanie, cena: 10.000 Euro. Komisja pyta: czemu aż 10.000! Niemiec na to: solidny niemiecki projekt, solidne niemieckie materiały solidne niemieckie wykonanie, a to kosztuje. OK.
Ostatni był Polak, który przedstawił projekt bardzo podobny, wręcz identyczny do projektów Turka i Niemca, ale cena wynosiła 56.000 Euro. Tu komisja o mało nie spadła z krzeseł, ale pytają, czemu tak astronomicznie wysoka kwota, na co Polak:
- 25.000 Euro dla mnie, 25.000 dla Szanownej Komisji za trud włożony w przeprowadzenie przetargu i skuteczne jego rozstrzygnięcie, a 6.000 dla Turka, bo ktoś te bramę musi postawić...
     77
Kolega do Jasia:
- Ile razy mam Cię prosić, żebyś mi oddał pożyczone pieniądze?
- A przypomnij sobie, ile razy Cię prosiłem, żebyś mi je pożyczył?
     69
Rodzinka z Afryki pierwszy raz w hotelu w Europie. Kiedy mamuśka poszła do
recepcji, stoi ojciec z synem przed metalowymi drzwiami, które nagle otwierają się automatycznie i ukazuje się malutkie pomieszczenie.
- Co to jest, tato? - pyta się synek.
- Czegoś takiego jeszcze w życiu nie widziałem - odpowiada tata.
Patrzą, a tu staruszka z garbem i szpetną twarzą, wyglądająca jak wiedźma, wchodzi do tego pomieszczenia. Metalowe drzwi zamykają się i ojciec z synem oglądają światełka nad tymi drzwiami:
1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 4 - 3 ....1 - 0 ping
Drzwi otwierają się i wychodzi z tego pomieszczenia fantastycznie wyglądająca blondynka.
- Szybko leć po mamę! - mówi tata do synka.
     82
Idzie facet ulicą patrzy a tu na budynku wielki szyld z napisem: "BURDEL U SIÓSTR URSZULANEK".
O tego jeszcze nie widziałem pomyślał zdziwiony i wszedł do środka.Za wielkim dębowym biurkiem siedziała stara zakonnica,pyta się:
- Czego pan chciał?
- Noo... skorzystać z usług
- Płaci pan 500 zł i tymi drzwiami na prawo.
Zapłacił, poszedł a tam siedzi młoda zakonnica:
- Dzień dobry
- Dzień dobry, chciałbym...
- Tak wiem, wiem. Płaci pan 300 zł i tymi drzwiami na wprost.
Zapłacił i poszedł.Tam już taka super młoda,ładna i zgrabna zakonnica go z uśmiechem przywitała:
- Witam pana - powiedziała zalotnym głosem
- Witam...
- Płaci pan 100 zł i idzie tymi oto drzwiami na lewo.
Facet pomyślał a co mi tam, już tyle wydałam to i stówę dam.Zapłacił i poszedł dalej. Znalazł się na podwórku, drzwi się za nim zatrzasnęły, a klamki z tej strony nie było. Facet skołowany rozgląda się dookoła,nie wie co się dzieje. Nagle patrzy a na przeciwko wielka tabliczka z napisem: "Właśnie zostałeś wyru..any przez siostry Urszulanki".
     89