Napisanie 90% kodu zajmuje 90% czasu.
Pozostałe 10% zajmuje kolejne 90% czasu.
     101
Z zeszytów szkolnych:
- Grzyby składają się z kapelusza, trzonu i robaków.
- Chciałbym mieć taki zawód jak mój tata, który jest na rencie.
- Całka całki to jak córka córki czyli wnuczka.
- Działalność polityczna ks. Robaka polegała na tym, że często odwiedzał karczmy.
- Doprowadzając do wszystkich zakątków pokarmy, krew pełni rolę kelnera.
- Cesarz Klaudiusz był nieśmiały, wiec nie odważył się zabić swojej żony.
- Kobiety z braku czegoś innego podniecała na wyspie ogień.
- Gdy go Basia ujrzała - zapłodniła się i spuściła oczy.
- Do chorób zawodowych zaliczamy: pylicę, gruźlicę i rzeżączkę.
- Gdy przyjrzymy się uważnie ogonowi żaby, to zauważymy że ona całkiem go nie ma.
     36
Pani nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu, jak wysoka może być szkoła?
- 1,30m - odpowiada Jasiu.
- A skąd Ci to przyszło do głowy?
- Bo jak idę do szkoły, to mam jej po dziurki w nosie.
     40
Co to są mieszane uczucia?
- Jak teściowa wpadnie w przepaść twoim samochodem.
     40
- Panie doktorze, cierpię na reumatyzm!
- Od małego?
- Nie, od kolan.
     56
- Dlaczego wypisujesz do domu tego pacjenta spod ósemki? - pyta psychiatra psychiatry.
- Bo on już jest wyleczony! Wczoraj wyciągnął z basenu innego pacjenta który się topił!
- Tak, ale potem go powiesił żeby wysechł!
     64