Blondynka wstaje z łóżka i podchodzi do okna.
- Jaka jest dzisiaj pogoda? - pyta mąż
- Nic nie widzę bo jest mgła i pada deszcz.
- Jaka jest dzisiaj pogoda? - pyta mąż
- Nic nie widzę bo jest mgła i pada deszcz.
Jasio wykopał z piaskownicy granat i pokazuje mamie.
Mama:
- Wyrzuć to cholerstwo to pieca bo nas jeszcze pozabija.
Mama:
- Wyrzuć to cholerstwo to pieca bo nas jeszcze pozabija.
Ojciec po dość długiej i głośnej przemowie teściowej, mówi do Jasia:
- Przynieś babci krem do ust.
- Który, tato?
- Ten z napisem "klej".
- Przynieś babci krem do ust.
- Który, tato?
- Ten z napisem "klej".
Ceper do starego górala:
- Dręczy mnie pytanie - dlaczego w lecie jest gorąco?
- To całkiem proste! W lecie jest gorąco, bo w zimie pali się w piecach.
- Nie może być! A jaki jest na to dowód?
- Niezbity! W lecie nie pali się w piecach, dlatego w zimie jest zimno.
- Dręczy mnie pytanie - dlaczego w lecie jest gorąco?
- To całkiem proste! W lecie jest gorąco, bo w zimie pali się w piecach.
- Nie może być! A jaki jest na to dowód?
- Niezbity! W lecie nie pali się w piecach, dlatego w zimie jest zimno.
Leci samolot. Nagle jakaś awaria, kupa dymu, ogień, ludzie panikują.
Jeden z pasażerów podbiega do kapitana i pyta:
- Co z kobietami?
- Pier***ić kobiety!
- A zdążymy?...
Jeden z pasażerów podbiega do kapitana i pyta:
- Co z kobietami?
- Pier***ić kobiety!
- A zdążymy?...