- Towarzyszu, dlaczego oni wszyscy nie żyją?
- Zatruli się grzybami.
- A czemu ten jeden ma ranę postrzałową w głowie?
- Nie chciał jeść grzybów...
- Zatruli się grzybami.
- A czemu ten jeden ma ranę postrzałową w głowie?
- Nie chciał jeść grzybów...
Mały, biały niedźwiadek dryfował na krze lodowej. I pewnie umarł by biedaczek z pragnienia i głodu gdyby przepływający statek nie wkręcił go w śrubę...
Na drzewie siedzi koń i krowa. Do drzewa podchodzi byk i mówi:
- Ej krowa, zaraz zwalę Cię z drzewa.
A krowa na to:
- Nie mnie. Konia se zwal.
- Ej krowa, zaraz zwalę Cię z drzewa.
A krowa na to:
- Nie mnie. Konia se zwal.
- Janek - woła rano żona - Ty wczoraj dawałeś jeść kotu?
- Tak, ja.
- Ty dawałeś. Ty go zakop.
- Tak, ja.
- Ty dawałeś. Ty go zakop.
Szeregowy Fąfara zgłasza się do lekarza:
- Coś cię boli?
- Tak ucho środkowe.
- Bzdury gadasz, Fąfara! Ucho jest albo lewe albo prawe.
- Coś cię boli?
- Tak ucho środkowe.
- Bzdury gadasz, Fąfara! Ucho jest albo lewe albo prawe.