Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się.
Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów i coś kliknęło.
-Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę podkochiwałam ?
Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli.
Ten prawie łysy Facet z siwiejącymi włosami , brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły.
- A może jednak ?
Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do XXVI LO.
- Tak... Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów - zarumienił się.
- A w którym roku pan zdawał maturę? - zapytałam.
On odpowiedział:
- W siedemdziesiątym szóstym.
Dlaczego pani pyta?
- To pan był w mojej klasie! - powiedziałam zachwycona.
Zaczął mi się uważnie przyglądać.
I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał:
- A czego Pani uczyła?
     91
Choinka składana:
- Szkielet - 1 szt,
- Gałązki - 46 szt,
- Igły - 13543 szt,
- Klej montażowy - 3 litry.
     81
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz w Irlandii.
     61
Jedzie blondyna samochodem pod prąd. Policjant ją zatrzymuje i pyta:
- Czy Pani wie gdzie jedzie?
- No tak, jadę na zebranie ale chyba się już skończyło bo widzę, że wszyscy wracają.
     71
Blondynka na ulicy mówi:
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne, zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.
     67
- Dlaczego Islam zakazuje picia?
- Kwestia zachowania gatunku. Wyobraź sobie, przychodzisz do domu pijany, a tam stado żon z wałkami...
     91