Komendant rozmawia z podwładnymi:
- Panowie, przestępstwo zostało prawdopodobnie dokonane w nocy z 10 na 11 czerwca.
Nagle przerywa jeden z policjantów:
- Przepraszam, nie dosłyszałem, w nocy z 10 na którego?
- Panowie, przestępstwo zostało prawdopodobnie dokonane w nocy z 10 na 11 czerwca.
Nagle przerywa jeden z policjantów:
- Przepraszam, nie dosłyszałem, w nocy z 10 na którego?
- Dlaczego blondynka nie była zadowolona ze swej podróży do Londynu?
- Dowiedziała się, że Big Ben to tylko zegar.
- Dowiedziała się, że Big Ben to tylko zegar.
Nie przypominam sobie, żebym był na jakiejś imprezie w akademiku, co z drugiej strony może świadczyć o tym, że byłem na imprezie w akademiku...