Roztargniony profesor wchodzi do zakładu fryzjerskiego i mówi:
- Proszę mnie ostrzyc.
- Z przyjemnością, tylko proszę zdjąć kapelusz.
- Och, bardzo przepraszam. Nie zauważyłem, że tu są damy.
     20
Fąfara opowiada znajomym:
- Nagle patrzę: z sawanny wyłazi lew i gotuje się do skoku!
- I co, i co?
- Jak już się ugotował to myśmy go zjedli!
     86
Mąż wchodzi do łóżka i szepcze żonie do ucha:
- Nie mam slipek!
- Jutro ci wypiorę...
     89
Brunetka i blondynka mieszkają w jednym domu. Żeby dojść do parku muszą tylko przejść przez ulicę. Która przejdzie szybciej?
- Brunetka, bo blondynka musi się zatrzymać na obiad i siku.
     426
Kochanie, czy mógłbyś mnie zdradzić z inną kobietą?
- Mówisz i masz!
     57
Mąż: Gdybyś nauczyła się gotować, moglibyśmy obyć się bez kucharki!
Żona: Gdybyś nauczył się dogodzić mi odpowiednio, moglibyśmy obyć się bez ogrodnika!
     75