2 skazańców rozmawia w celi:
- Za co siedzisz?
- To przez syna.
- Wsypał Cię?
- Nie... Napisał wypracowanie na temat "kim jest mój tata"
     29
Po plaży idą trzy dziewczyny: brunetka, ruda i blondynka. Nagle wyskakuje lew. Brunetka wzięła garść piasku i rzuciła w lwa. Lew uciekł. Po chwili Znów wyskoczył lew a ruda zrobiła to samo co brunetka. Chwilę później znów wyskoczył lew. Dziewczyny krzyczą do blondynki:
- Uciekaj on cię pożre!
A ona na to:
- Ale ja nie rzucałam.
     33
Na lekcji Małgosia pyta się Jasia:
- Jasiu przyniesiesz mi na jutro swoje zdjęcie?
- A po co Ci?
- Bo pani od przyrody powiedziała, że mamy przynieść zdjęcie jakiejś katastrofy ekologicznej.
     118
Jadący pociągiem mężczyzna, chce nawiązać kontakt z jadącą w tym samym przedziale blondynką i pyta:
- Jakie jest pani hobby?
- Co to jest hobby? - pyta blondynka.
- To jest to, co pani lubi najbardziej - odpowiada mężczyzna.
- A... no to kapuśniaczek.
     58
Przychodzi student na egzamin z historii transportu i ten zadaje mu na dzień dobry pytanko:
- Proszę podać ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce?
Student początkowo zdębiał, ale pyta:
- A w którym roku?
W odpowiedzi słyszy:
- Wie Pan co, jest mi to obojętne.
Odpowiedź studenta:
- Rok 1493 - kilometrów: 0
     41
Dzień przed egzaminem profesor spotyka późnym wieczorem pijanego studenta. Student mówi do profesora:
- Napije się pan profesor ze mną?
- Gęś ze świnią się nie zadaje.
- Panie profesorze, ja dziś jestem taka gęś, że z każdą świnią się zadaję.
Profesor zdenerwował się i odszedł.
Następnego dnia oboje spotykają się na egzaminie. Profesor zadaje pytania, ale student nie potrafi udzielić odpowiedzi na żadne pytanie. Student prosi, więc o dodatkowe pytanie ostatniej szansy. Profesor zgadza się i mówi:
- Proszę sobie wyobrazić przed sobą dwa worki - w jednym jest złoto a w drugim mądrość. Co Pan wybierze?
- Oczywiście, że złoto.
- Źle, ja wybrałbym na pana miejscu worek z mądrością.
- Każdy wybiera to, czego mu brakuj.
Profesor zdenerwował się i wpisał do indeksu studenta - osioł. Student wziął indeks i wyszedł, ale po chwili wrócił i mówi:
- Przepraszam, pan profesor podpisał się, ale zapomniał wpisać oceny.
     37