Początkowy wykład z japonistyki. Profesor do studentów w auli:
- W dniu dzisiejszym cały wykład poświęcimy zagadnieniu, jak rozpoznać, gdzie jest góra, a gdzie dół podręcznika.
- W dniu dzisiejszym cały wykład poświęcimy zagadnieniu, jak rozpoznać, gdzie jest góra, a gdzie dół podręcznika.
Pani na lekcji języka polskiego prosi dzieci o wymienienie cech charakteru Maćka z Bogdańca. Do odpowiedzi zgłasza się Jasiu:
- Honor.
- Ależ Jasiu - dziwi się Pani - czy "honor" to cecha?
- Nie, samo "h".
- Honor.
- Ależ Jasiu - dziwi się Pani - czy "honor" to cecha?
- Nie, samo "h".
SĘDZIA: Czy przyznaje się pani do zabicia męża?
OSKARŻONA: Zabicia? To była raczej eutanazja, akt łaski. Od wielu miesięcy obserwowałam jak mój mąż, całymi dniami, objadając się, wegetuje przed telewizorem, a tego wieczoru, podczas transmisji meczu, wyraźnie poprosił, a nawet krzyczał, bym mu pomogła.
S: A co konkretnie powiedział?
O: Strzelaj, ku...wa, strzelaj!
OSKARŻONA: Zabicia? To była raczej eutanazja, akt łaski. Od wielu miesięcy obserwowałam jak mój mąż, całymi dniami, objadając się, wegetuje przed telewizorem, a tego wieczoru, podczas transmisji meczu, wyraźnie poprosił, a nawet krzyczał, bym mu pomogła.
S: A co konkretnie powiedział?
O: Strzelaj, ku...wa, strzelaj!
- Bierz mnie!
- Ależ kochanie, co Ty mówisz?
- Natychmiast! Wiem, że też tego pragniesz!
- Może i tak, ale jak, tak przy wszystkich?
- Co Cię inni obchodzą! Liczymy się tylko my!
- Ale nie powinnam...
- Bierz mnie, na co czekasz!
- No dobrze!!
Tak oto Lucyna kupiła sobie czwartą torebkę w tym tygodniu.
- Ależ kochanie, co Ty mówisz?
- Natychmiast! Wiem, że też tego pragniesz!
- Może i tak, ale jak, tak przy wszystkich?
- Co Cię inni obchodzą! Liczymy się tylko my!
- Ale nie powinnam...
- Bierz mnie, na co czekasz!
- No dobrze!!
Tak oto Lucyna kupiła sobie czwartą torebkę w tym tygodniu.