Sekretarka mówi do zapracowanego biznesmena:
- Panie prezesie, zima przyszła!
- Nie mam teraz czasu, powiedz jej, żeby przyszła jutro! A najlepiej niech zadzwoni, to umówisz ją na konkretną godzinę.
- Panie prezesie, zima przyszła!
- Nie mam teraz czasu, powiedz jej, żeby przyszła jutro! A najlepiej niech zadzwoni, to umówisz ją na konkretną godzinę.
Przychodzi mały Jasiu do taty i pyta:
- Jak ja się znalazłem na świecie?
Tata myśli co mu powiedzieć.
- Jasiu, bocian Cię przyniósł.
- Tato, czemu Ty jesteś taki głupi?
- Jasiu, dlaczego tak brzydko mówisz?
- Bo mamy taką fajną mamę, a Ty pie***lisz bociany.
- Jak ja się znalazłem na świecie?
Tata myśli co mu powiedzieć.
- Jasiu, bocian Cię przyniósł.
- Tato, czemu Ty jesteś taki głupi?
- Jasiu, dlaczego tak brzydko mówisz?
- Bo mamy taką fajną mamę, a Ty pie***lisz bociany.
Wychodzi baca przed chałupę, przeciąga się i wola:
- Jaki piękny dzionek!
A echo z przyzwyczajenia:
- Mać, mać, mać...!
- Jaki piękny dzionek!
A echo z przyzwyczajenia:
- Mać, mać, mać...!
Rozmawia dwóch kolegów:
- Wiesz? Kupiłem córce pianino na urodziny i myślałem, że będzie na nim grać. Niestety nie wyszło...
- Podobnie było u mnie gdy kupiłem teściowej walizkę...
- Wiesz? Kupiłem córce pianino na urodziny i myślałem, że będzie na nim grać. Niestety nie wyszło...
- Podobnie było u mnie gdy kupiłem teściowej walizkę...