Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch!
- A co pani jadła?
- Puszkę śledzi.
- Czy były świeże?
- Nie wiem, nie otwierałam!
     35
Wiesz co zrobić by blondynka śmiała się w niedzielę?
Opowiedzieć jej kawał w piątek.
     52
Spotykają się dwaj programiści:
- Słuchaj, potrzebuję generatora liczb losowych
- Czternaście...
     14
Z zeszytów szkolnych:
- Aleksander Głowacki to panieńskie nazwisko Bolesława Prusa.
- "Bogurodzica" śpiewana była często na rozpoczęcie bitwy pod Grunwaldem.
- "Marsz Turecki" Mozarta wcale nie był marszem tureckim, on się tylko tak nazywał.
- Alkoholik nie może mieć dzieci, bo się trzęsie.
- Analfabeta, w przeciwieństwie do alfabety, nie umie czytać ani pisać.
     38
Alfred Nobel jest uważany za wynalazcę dynamitu tylko dlatego, że poprzednich wynalazców nie udało się zidentyfikować.
     39
- Jasiu!
- Co tato?
- Brałeś książkę z Kamasutrą?
- No, brałem.
- Dorysowałeś tam coś?
- No... chyba tak.
- To idź teraz matkę rozplącz.
     5