Policjant na komisariacie sporządza protokół. Pyta kolegi:
- Jak się pisze "róże"?
- To akurat wiem, bo moja żona ma na imię Róża. U zamknięte i Z z kropką - odpowiada kumpel.
- Ok. Dzięki - mówi radośnie policjant i pisze dalej: "Podejrzany wszedł na balkon po róże spustowej."
     4
- Did you hear about the new restaurant called Karma?
- There's no menu. You get what you deserve.
     -1
Co mówi elektryk do przyjaciela?
- Będziemy w kontakcie.
     3
- What does a house wear?
- Address!
     -1
Rozmawia dwóch kolegów:
- Hej! Chcesz usłyszeć dowcip o Alzhaimerze?
- No dobra dawaj.
- Hej! Chcesz usłyszeć dowcip o Alzhaimerze?
     37
- What kind of shorts do clouds wear?
- Thunderpants
     24
- Jak się nazywa japoński barista?
- Jaka Takawa
     12
Rozmawiają dwie blondynki:
- Dlaczego panikujesz?
- Za dwa miesiące mam ślub, a nie mam sukienki, sali ani kandydata na męża...
     19
- Do you want to hear a construction joke?
- Sorry, I'm still working on it.
     17
- Co powiedziała blondynka oglądając film porno?
- O! To ja!
     9
- Tato daj mi dychę, a powiem ci co mówi listonosz do mamusi kiedy jesteś w pracy. - mówi Jasio.
Ojciec daje synowi dychę: 
- No co mówi?
- Dzień dobry, poczta do pani.
     2
Lekarz do pacjenta:
- Wyniki się potwierdziły. Jest pan bezpłodny.
- O rety! Jak ja się teraz wytłumaczę żonie, że nasze dzieci nie są moje!
     10
- Tato, chcę nowy telefon...
- A może jakieś magiczne słówko?
- Barbara... Twoja kochanka.
     5
Wziąłem psa do parku, aby pograć we frisbee. Okazał się bezużyteczny. Chyba potrzebuję bardziej płaskiego psa.
     7
- Why should you never trust stairs?
- They're always up to something.
     10
2 skazańców rozmawia w celi:
- Za co siedzisz?
- To przez syna.
- Wsypał Cię?
- Nie... Napisał wypracowanie na temat "kim jest mój tata"
     35
- A wy? Ile się znacie?
- Od dziecka!
- Wow, to szmat czasu!
- Dziecko ma 3 miesiące...
     11
- Did you hear about the first restaurant to open on the moon?
- It had great food, but no atmosphere.
     27
Do płaczącego w parku milicjanta podchodzi mężczyzna i pyta:
- Dlaczego pan płacze?
- Zgubił się mój pies patrolowy.
- Proszę się nie martwić. Na pewno odnajdzie drogę do komisariatu!
- On tak. Ale ja???
     17
Milicjant widzi że po ulicy idzie małpa. Nie wiedział co z nią zrobić, więc za rękę i do komendanta.
- Kowalski, co ty robisz, weź tę małpę do ZOO.
Minęły dwie godziny, komendant idzie droga i widzi tego samego milicjanta z małpą jak idą po chodniku.
- I co? Byliście w ZOO?
- No! Teraz idziemy do kina.
     15