Afganistan. Góry. Mały oddział żołnierzy radzieckich został okrążony przez miejscowych partyzantów. Dowódca zarządza:
- Musimy zostawić kogoś, kto będzie pozostałych osłaniał. W ten sposób mamy szansę dotrzeć do swoich. Temu kto się zgłosi na ochotnika, zostawimy hełm, trzy granaty i automat. Jeżeli trzeba będzie wyprawimy potem uroczysty pogrzeb, damy pośmiertnie odznaczenia bojowe... Ktoś na ochotnika?
Zgłasza się Gruzin:
- Zostanę ale pod warunkiem, że nie zostawicie mi jednego hełmu i trzech granatów, a trzy hełmy i jeden granat.
Zgodzili się, zostawili Gruzina z trzema hełmami i jednym granatem i odeszli. Minęła godzina, a nie usłyszeli żadnego wystrzału ani żadnego wybuchu. Zdziwieni wrócili z powrotem, patrzą: siedzi Gruzin, wokół niego pełno broni, mundurów, suchego prowiantu. Opodal siedzą na wpół goli partyzanci a Gruzin mieszając hełmami krzyczy:
- Prawo, lewo, góra, dół - kto powie gdzie jest granat?
- Musimy zostawić kogoś, kto będzie pozostałych osłaniał. W ten sposób mamy szansę dotrzeć do swoich. Temu kto się zgłosi na ochotnika, zostawimy hełm, trzy granaty i automat. Jeżeli trzeba będzie wyprawimy potem uroczysty pogrzeb, damy pośmiertnie odznaczenia bojowe... Ktoś na ochotnika?
Zgłasza się Gruzin:
- Zostanę ale pod warunkiem, że nie zostawicie mi jednego hełmu i trzech granatów, a trzy hełmy i jeden granat.
Zgodzili się, zostawili Gruzina z trzema hełmami i jednym granatem i odeszli. Minęła godzina, a nie usłyszeli żadnego wystrzału ani żadnego wybuchu. Zdziwieni wrócili z powrotem, patrzą: siedzi Gruzin, wokół niego pełno broni, mundurów, suchego prowiantu. Opodal siedzą na wpół goli partyzanci a Gruzin mieszając hełmami krzyczy:
- Prawo, lewo, góra, dół - kto powie gdzie jest granat?
Generał wojsk niemieckich podczas 2 wojny światowej mówi do niższego stopniem żołnierza:
- Hans, idź na pobliską stację kolejową i zrób coś, aby nasi wrogowie nie mogli z niej korzystać.
- Ja vol, herr general - odpowiedział Hans.
Po jakichś dwóch godzinach Hans wraca do generała, a ten pyta:
- I zablokowaliście stację?
- Ja vol, herr general, wykupiliśmy wszystkie bilety!
- Hans, idź na pobliską stację kolejową i zrób coś, aby nasi wrogowie nie mogli z niej korzystać.
- Ja vol, herr general - odpowiedział Hans.
Po jakichś dwóch godzinach Hans wraca do generała, a ten pyta:
- I zablokowaliście stację?
- Ja vol, herr general, wykupiliśmy wszystkie bilety!
Dlaczego piłka nożna kobiet nie jest popularna?
- Trudno znaleźć 11 kobiet chcących grać w takich samych strojach.
- Trudno znaleźć 11 kobiet chcących grać w takich samych strojach.
Impreza informatyków. Wódka leje się szerokopasmowym strumieniem.
Dwóch adminów pije bruderszafta:
- To co? Mówmy sobie po IP!
Dwóch adminów pije bruderszafta:
- To co? Mówmy sobie po IP!
Wraca mąż do domu, patrzy a wszystkie drzwi i okna pootwierane.
- Co robisz? - mąż pyta żony-blondynki
- Gotuję kisiel.
- A czemu wszystkie okna i drzwi są pootwierane?
- Bo na opakowaniu napisane jest "gotować w przeciągu 10 minut"
- Co robisz? - mąż pyta żony-blondynki
- Gotuję kisiel.
- A czemu wszystkie okna i drzwi są pootwierane?
- Bo na opakowaniu napisane jest "gotować w przeciągu 10 minut"