Tylko pani z dziekanatu może więcej niż Chuck Norris.
     48
Kancelaria prawna. Adwokat mówi:
- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża, musimy na niego coś mieć. Czy mąż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował, to ja bym mu dała...
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie... Oddaje wszystko co do grosza, gdyby mi tylko schował złotówkę to ja bym mu dała...
- A może bije panią?
- Tylko rękę by podniósł, to bym go przez okno pogoniła...
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!
     95
Dlaczego blondynki nie jedzą bananów?
- Bo nie mogą znaleźć suwaka.
     77
List z wakacji: Jest pięknie. Świetnie wypoczywam. Bądźcie spokojni i nie martwcie się o mnie.
P.S. Co to jest epidemia?
     41
Jasiu krzyczy:
- Pożar, pali się!
- Uciekaj Jasiu, tylko po cichu żebyś nie obudził mamy!
     66
Idą dwa koty przez pustynię.
Nagle jeden mówi do drugiego:
- Nie ogarniam tej kuwety!
     57