Rok 2150.
Leżą trzy krokodyle nad rzeką.
Nagle jeden z nich mówi:
- Kiedyś to my byliśmy zielonego koloru!
Na to drugi:
- Nooooo! I umieliśmy pływać!
W końcu odzywa się trzeci:
- Dość tych wspomnień chłopaki, lecimy na łąkę zbierać pyłek na miód!
Leżą trzy krokodyle nad rzeką.
Nagle jeden z nich mówi:
- Kiedyś to my byliśmy zielonego koloru!
Na to drugi:
- Nooooo! I umieliśmy pływać!
W końcu odzywa się trzeci:
- Dość tych wspomnień chłopaki, lecimy na łąkę zbierać pyłek na miód!
- Ach, czuję się jak bateryjka - żartuje po stosunku kochanek. Jestem do cna wyczerpany!
- Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...
- Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia...
Mama oznajmia Jasiowi:
- Dzisiejszej nocy święty Mikołaj przyniósł ci w prezencie siostrzyczkę. Czy chcesz ją zobaczyć?
- Nie - odpowiada Jaś - wolę zobaczyć tego Mikołaja!
- Dzisiejszej nocy święty Mikołaj przyniósł ci w prezencie siostrzyczkę. Czy chcesz ją zobaczyć?
- Nie - odpowiada Jaś - wolę zobaczyć tego Mikołaja!
U lekarza:
- Panie doktorze, podejrzewam, ze jestem lesbijka - zwierza się pacjent.
- Pan... lesbijka?! - dziwi się seksuolog. - A jak to się objawia?
- Dookoła mnie tylu wspaniałych mężczyzn, a mnie nie wiadomo dlaczego ciągnie do kobiet.
- Panie doktorze, podejrzewam, ze jestem lesbijka - zwierza się pacjent.
- Pan... lesbijka?! - dziwi się seksuolog. - A jak to się objawia?
- Dookoła mnie tylu wspaniałych mężczyzn, a mnie nie wiadomo dlaczego ciągnie do kobiet.
Siedzą i piją rumiankową herbatę z miodem Aleksander K., Andrzej L. i Roman G.
- Za 50 lat Polska będzie tak bogata, jak Szwajcaria - mówi A.K.
- Szkoda, że nie dożyjemy... - wtrąca A.L.
- Raczej nie "SZKODA", ale "DLATEGO, ŻE..." - wyjaśnia R.G.
- Za 50 lat Polska będzie tak bogata, jak Szwajcaria - mówi A.K.
- Szkoda, że nie dożyjemy... - wtrąca A.L.
- Raczej nie "SZKODA", ale "DLATEGO, ŻE..." - wyjaśnia R.G.