Czym robią sobie dobrze niedźwiedzice polarne?
- Pingwinem ogolonym do gołej skóry.
- Dlaczego akurat ogolonym?
- Bo taki pingwin trzęsie się cały z zimna.
- Pingwinem ogolonym do gołej skóry.
- Dlaczego akurat ogolonym?
- Bo taki pingwin trzęsie się cały z zimna.
W pewnym okresie życia, Einstein regularnie prowadził zajęcia na uczelni, jeden z jego studentów ze zdziwieniem stwierdził:
- Panie profesorze, pytania na tegorocznym egzaminie były takie same jak w latach poprzednich!
- To prawda - powiedział Einstein - lecz w tym roku odpowiedzi są inne.
- Panie profesorze, pytania na tegorocznym egzaminie były takie same jak w latach poprzednich!
- To prawda - powiedział Einstein - lecz w tym roku odpowiedzi są inne.
Dwaj staruszkowie spędzają wspólnie święta. Patrząc na gwiazdę betlejemską, jeden z nich wspomina:
- Moja żona, kiedy zauważyła spadającą gwiazdę, powiedziała: "pomyśl o czymś, a twoje życzenie spełni się, kiedy gwiazda spadnie".
- Co było dalej? - pyta drugi.
- Życzenie się spełniło. Gwiazda spadła na nią!
- Moja żona, kiedy zauważyła spadającą gwiazdę, powiedziała: "pomyśl o czymś, a twoje życzenie spełni się, kiedy gwiazda spadnie".
- Co było dalej? - pyta drugi.
- Życzenie się spełniło. Gwiazda spadła na nią!
Idzie sobie dwóch górali przez Zakopane. Przechodzą obok torów kolejowych i widzą ruskie cysterny. Nie znali Ruskich literek, ale tak im jakoś zajeżdżało alkoholem. Napili się i poszli do domów. Rano do jednego z nich dzwoni telefon:
- Co jest? - mówi baca podnosząc słuchawkę.
Po drugiej stronie był drugi baca z imprezy:
- Baco, sraliście? - pyta ten drugi.
- Nie.
- To nie srajta, bo jo z Londynu dzwonie.
- Co jest? - mówi baca podnosząc słuchawkę.
Po drugiej stronie był drugi baca z imprezy:
- Baco, sraliście? - pyta ten drugi.
- Nie.
- To nie srajta, bo jo z Londynu dzwonie.
Napad na bank. Jeden z bandytów podchodzi do zakładnika i pyta się
- Widziałeś coś?
Odpowiada "Tak" i dostaje kulkę.
Podchodzi do drugiego i pyta:
- Widziałeś coś?
- Tak - odpowiada i też dostaje kulkę
Podchodzi do mężczyzny i pyta
- Widziałeś coś??
- Nie, nic nie widziałem, ale moja żona wszystko widziała, tam stoi o tam!
- Widziałeś coś?
Odpowiada "Tak" i dostaje kulkę.
Podchodzi do drugiego i pyta:
- Widziałeś coś?
- Tak - odpowiada i też dostaje kulkę
Podchodzi do mężczyzny i pyta
- Widziałeś coś??
- Nie, nic nie widziałem, ale moja żona wszystko widziała, tam stoi o tam!