Rozmawiają dwaj policjanci:
- Co robisz w wolnym czasie?
- Uprawiam jogę.
- Co ty powiesz? A na ilu hektarach?
     58
Wchodzi mąż do sypialni, spotyka żonę w łóżku z kochankiem i pyta:
- Co wy tu robicie?!
A żona do kochanka:
- A nie mówiłam, że debil?
     55
Student zdaje ostatni egzamin. Jest to test z odpowiedziami "tak" lub "nie". Siada w sali, gapi się w test przez pięć minut, gdy nagle doznaje olśnienia. Wyjmuje portmonetkę, a z niej monetę i zaczyna nią rzucać, zaznaczając odpowiedzi "tak", kiedy wypadnie orzełek, a "nie", kiedy wypadnie reszka. W pół godziny zrobił wszystkie zadania, podczas gdy wszyscy inni pocą się nad odpowiedziami. Kiedy zostaje kilka minut do końca, student w desperacji zaczyna rzucać monetą, mamrotać i pocić się. Podchodzi do niego egzaminator i pyta, co się dzieje. Student na to:
- Sprawdzam moje odpowiedzi i wydaje mi się, że nie były właściwe!
     60
Gdy samolot wylądował i właśnie hamował na lotnisku Washington National, pojedynczy głos zawołał przez głośniki: Prrr! kurde, prrr!
     72
Przychodzi facet do piekarni i mówi:
- Czy są czerstwe bułki?
- Są.
- To po co tyle pieczecie?
     79
W małżeństwie wina ZAWSZE leży po obu stronach - żony i teściowej.
     28