Blondynka w hipermarkecie odbiera telefon od mamy:
- Mamusia? Skąd wiedziałaś gdzie jestem?
     42
Przychodzi blondynka do sklepu po pastę do butów.
- Co jakich? - pyta sprzedawczyni
- Rozmiar 36 - odpowiada blondynka
     66
Przychodzi baba z wielorybem w brzuchu do lekarza i lekarz pyta:
- Co pani dolega?
- Mam problem z waleniem.
     72
Emerytowana nauczycielka obładowana zakupami idzie ulicą. Nagle z piskiem opon podjeżdża nowiutki mercedes:
- Proszę pani! Pamięta mnie pani?! To ja, pani uczeń! Podwiozę panią!
- Och Jasiu, poznałeś mnie po tylu latach?
- Nie, panią nie, ale pani płaszczyk tak!
     63
Na czym polega globalna wioska?
- Na tym, że ludzie z całej Polski na Onecie zachowują się jak na wsi.
     11
Ekipa telewizyjna przekazuje transmisję na żywo z katastrofalnej powodzi w Nowym Targu. Kamery ustawione na moście pokazują wstrząsający obraz klęski żywiołowej - z prądem Dunajca płyną wielkie drzewa wyrwane wraz z korzeniami, zerwane dachy stodół,..... Nagle kamera zatrzymuje się na góralskim kapeluszu przepływającym pod mostem. W pewnej chwili kapelusz zatrzymuje się i ... płynie pod prąd ..... Reporter biegnie do starego górala i prosi go, aby telewidzom powiedział coś na temat tego niezwykłego zjawiska.
- Jakie to tam zjawisko?! - dziwi się stary góral. - Toż to Jędrek Gąsienica! Bo on, wiecie, ma strasznie wredną żonę. I ona mu zawsze mówi: "Jędruś! Powódź, nie powódź, ale orać trza".
     32