Przy kawiarnianym stoliku rozmawiają dwie dziewczyny:
- Wiesz... mówi jedna z nich. Zerwałam ze swoim narzeczonym.
- To niemożliwe. Przecież jego ojciec jest miliarderem!
- No właśnie... Wychodzę za jego ojca.
     93
Mama pyta Jasia:
- No i co tam było dzisiaj w szkole?
- Normalnie - odpowiada Jaś.
- A na religii?
- Pani opowiadała jak Mojżesz wyprowadził lud wybrany z Egiptu.
- To powiedz mi jak to było.
- Doszli nad Morze Czerwone, Mojżesz wyjął telefon komórkowy, wezwał ekipę budowlaną. Ekipa zbudowała most, lud wybrany przeszedł na drugą stronę i poszedł dalej.
Mama woła zdziwiona:
- Jasiu, pani wam to powiedziała?
- Mamo, jak ja powtórzyłbym Ci co mówiła pani, nigdy byś nie uwierzyła.
     40
Na balkonie w bloku opala się piękna naga kobieta. Nagle z góry zjeżdża kartka na sznurku. Na kartce jest napisane:
- Jeśli chcesz się ze mną kochać pociągnij dwa razy, jeśli nie pociągnij czterdzieści razy z czego ostatnie 10 szybciej.
     45
Wchodzi mąż do sypialni, spotyka żonę w łóżku z kochankiem i pyta:
- Co wy tu robicie?!
A żona do kochanka:
- A nie mówiłam, że debil?
     55
Dwaj sanitariusze wiozą pacjenta korytarzem.
- Wieziemy go do prosektorium czy na reanimację? - pyta jeden.
- Lekarz powiedział, że do prosektorium - odpowiada drugi. Wystraszony pacjent wygląda zza prześcieradła i mówi:
- A może jednak na reanimację...
     107
Siedzi sobie król zwierząt i opowiada historie ze chroni dżunglę, że zabił 100001 zwierząt które niszczyli dżungle ale żabą cały czas mu przeszkadza...
- Jakieś zielone zwierzątko mi przesadza - warknął król w stronę żaby
A żaba na to:
- Krokodylu, uciekaj!
     25