Na lekcji religii ksiądz pyta małego Jasia:
- Jaki grzech popełnili Adam i Ewa?
- Pierwszorzędny, proszę księdza.
- Jaki grzech popełnili Adam i Ewa?
- Pierwszorzędny, proszę księdza.
Przybiega dzieciak na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.
- Panie doktorze, dlaczego mój mąż mówi przez sen?
- Bo, pewnie za dnia nie daje mu pani dojść do słowa!
- Bo, pewnie za dnia nie daje mu pani dojść do słowa!
Baca z żoną jedzą obiad. Żona mówi:
- Jak tak na ciebie patrze to mi sie ciepło w serduszku robi.
A baca na to:
- Bo ci sie cycek w zupie moco.
- Jak tak na ciebie patrze to mi sie ciepło w serduszku robi.
A baca na to:
- Bo ci sie cycek w zupie moco.