Ulicami miasta uciecha w popłochu starsza kobieta, a za nią biegnie mężczyzna i bije ją deska po plecach. Zatrzymuje go siłą przechodzień i krzyczy:
- Co pan robi tej biednej kobiecie?!
- To nie jest kobieta, to moja teściowa.
- To kantem ją pan walnij, kantem!

- Ostatnie stadium znudzenia w pracy?
- Zaczynasz czytać spam.

- Twój pies jest bardzo znerwicowany - mówi kolega do Jasia.
- Nie, to taka nowa rasa - Histerier.

Siedzą i piją rumiankową herbatę z miodem Aleksander K., Andrzej L. i Roman G.
- Za 50 lat Polska będzie tak bogata, jak Szwajcaria - mówi A.K.
- Szkoda, że nie dożyjemy... - wtrąca A.L.
- Raczej nie "SZKODA", ale "DLATEGO, ŻE..." - wyjaśnia R.G.

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze podczas seksu strasznie boli mnie lewy bok.
Lekarz bada ja i bada. Żadnych chorób, przyczyn nie znalazł. Wiec mówi:
- Hmm, a może spróbuje pani na prawym boku?
- No jak to?! A serial?

Ksiądz pyta nauczycielkę:
- Co to znaczy siema, spoko, nar.
Nauczycielka mówi:
- To są skróty młodzieżowe.
Ksiądz wchodzi do kościoła i mówi:
- Pochwa.