Hrabia wzywa lokaja:
- Janie, proszę natychmiast przynieść butelkę koniaku! Hrabina zemdlała.
- Dobrze, panie hrabio. A co przynieść dla pani hrabiny?
- Janie, proszę natychmiast przynieść butelkę koniaku! Hrabina zemdlała.
- Dobrze, panie hrabio. A co przynieść dla pani hrabiny?
Siedzi hrabia przy basenie, po chwili woła Jana
- Janie proszę szklankę wody,
Znowu woła Jana
- Janie proszę szklankę wody
Po sekundzie hrabia znowu woła Jana
- Janie proszę szklankę wody,
Za czwartym razem Jan się pyta:
- Hrabio po co panu tyle szklanek wody,
Na to hrabia:
- Janie szybciej basen trzeba napełnić.
- Janie proszę szklankę wody,
Znowu woła Jana
- Janie proszę szklankę wody
Po sekundzie hrabia znowu woła Jana
- Janie proszę szklankę wody,
Za czwartym razem Jan się pyta:
- Hrabio po co panu tyle szklanek wody,
Na to hrabia:
- Janie szybciej basen trzeba napełnić.
Przychodzi facet do lekarza twierdząc, że jest ogólnie w złej kondycji fizycznej. Doktor poddał go całej serii badań, po czym mówi:
- Wie pan co? W tej chwili nie mogę dokładnie stwierdzić co panu dolega, ale myślę, że to wszystko przez alkohol.
- A jest tu jakiś trzeźwy lekarz? - zapytał z ciekawości facet.
- Wie pan co? W tej chwili nie mogę dokładnie stwierdzić co panu dolega, ale myślę, że to wszystko przez alkohol.
- A jest tu jakiś trzeźwy lekarz? - zapytał z ciekawości facet.