W przydrożnym rowie siedzi jeż i je śniadanie. Przykucnął zajączek.
- Co jesz?
- Co zając?
     62
Synek mówi do tatusia:
- Tatusiu, zrób żeby słoniki biegały.
- Syneczku, słoniki są zmęczone.
- Tatusiu błagam, zrób żeby słoniki biegały.
- Synku, słoniki są naprawdę bardzo zmęczone. Cały dzień biegały na Twoją prośbę.
- Tatusiu proszę! Ostatni raz...
- No dobrze, ale to już ostatni raz bo słoniki padną! Kooompaniaaaaaa! Maski włóż!!! Trzy okrążenia dookoła poligonu!
     70
Do Janukowycza przychodzi szef jego sztabu wyborczego:
- Panie Premierze, mam dwie informacje: dobrą i złą, od której zacząć?
- Od złej!
- Juszczenko otrzymał 99% głosów poparcia!
- Ale jak to?! To jaka może być dobra?!
- Pan wygrał wybory! Gratulacje!
     37
Spotykają się dwaj kumple:
- Cześć, co słychać?
- A, no wiesz, różnie bywa.
- Słyszałem, że się ożeniłeś?
- Zgadza się...
- Ładna ta twoja żona?
- Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej.
- Pokaż zdjęcie... O Matko Boska!
     68
Siostra do pacjenta:
- Jest pan żonaty?
- Tak, ale te obrażenia to z wypadku mam.
     72
- Co robi informatyk, budząc się na kacu?
- Testuje pamięć.
     42