Wchodzi facet do urzędu i chce jakoś zagaić:
- Dzień dobry! O, ile tu much lata!
- Dokładnie 78. Ta z lewej jest kulawa...
- Dzień dobry! O, ile tu much lata!
- Dokładnie 78. Ta z lewej jest kulawa...
Prokurator przesłuchuje policjanta, który uciekającego złodzieja ranił w nogę:
- Dlaczego nie użył pan broni z ostrą amunicją, tylko strzelał do uciekającego z łuku?
- Był środek nocy, nie chciałem nikogo zbudzić!
- Dlaczego nie użył pan broni z ostrą amunicją, tylko strzelał do uciekającego z łuku?
- Był środek nocy, nie chciałem nikogo zbudzić!
Rozmawia blondynka z blondynką:
- Wiesz kochana, w nocy budzi mnie moje własne chrapanie.
- To spróbuj spać w innym pokoju.
- Wiesz kochana, w nocy budzi mnie moje własne chrapanie.
- To spróbuj spać w innym pokoju.
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, gdzie się dotknę to mnie boli!
- Proszę pani, pani ma złamany palec.
- Panie doktorze, gdzie się dotknę to mnie boli!
- Proszę pani, pani ma złamany palec.