Fąfara chwali się sąsiadowi:
- Podczas ostatniego polowania ustrzeliłem trzy kaczki.
- Dzikie kaczki?
- Dzikie to one nie były, ale ta ich właścicielka...
- Podczas ostatniego polowania ustrzeliłem trzy kaczki.
- Dzikie kaczki?
- Dzikie to one nie były, ale ta ich właścicielka...
Złota myśl informatyka:
"Dziewczyny są dla frajerów którzy nie potrafią sobie ściągnąć pornosa z netu".
"Dziewczyny są dla frajerów którzy nie potrafią sobie ściągnąć pornosa z netu".
Przychodzi blondynka do sklepu AGD i pyta sprzedawcę:
- Proszę pana, po ile ten telewizor?
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Zdenerwowana blondynka wychodzi ze sklepu.
Następnego dnia przychodzi do sklepu i pyta ponownie:
- Proszę pana, po ile ten telewizor?
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Blondynka wkurzona na maxa wychodzi ze sklepu AGD.
Następnego dnia przychodzi przebrana za brunetkę i pyta:
- Proszę pana, po ile ten telewizor?
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Blondynka zdziwiona pyta:
- Skąd pan wiedział, że jestem blondynką?
A facet na to:
- Bo to mikrofalówka!
- Proszę pana, po ile ten telewizor?
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Zdenerwowana blondynka wychodzi ze sklepu.
Następnego dnia przychodzi do sklepu i pyta ponownie:
- Proszę pana, po ile ten telewizor?
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Blondynka wkurzona na maxa wychodzi ze sklepu AGD.
Następnego dnia przychodzi przebrana za brunetkę i pyta:
- Proszę pana, po ile ten telewizor?
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Blondynka zdziwiona pyta:
- Skąd pan wiedział, że jestem blondynką?
A facet na to:
- Bo to mikrofalówka!
Siedzi blondynka w domu. Po chwili ktoś puka:
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Sąsiadki!
- Nie, nie ma siatek!
- Puk, puk.
- Kto tam?
- Sąsiadki!
- Nie, nie ma siatek!
Dyrektor dużej firmy załatwiał coś służbowo na Florydzie.
W czasie kilkudniowego pobytu tak mu się spodobało, że postanowił wziąć urlop i zostać dłużej. Chciał też pokazać ten nowo odkryty raj swoim bliskim, więc wysłał wiadomość do przyjaciela-kawalera: "Funduję wam rozrywkowy tydzień. Przyjeżdżaj z moją żoną i swoją kochanką."
Niemal natychmiast przyszła odpowiedź: "Twoja żona i ja przylatujemy jutro o 11.30.
PS. Od jak dawna o nas wiesz?"
W czasie kilkudniowego pobytu tak mu się spodobało, że postanowił wziąć urlop i zostać dłużej. Chciał też pokazać ten nowo odkryty raj swoim bliskim, więc wysłał wiadomość do przyjaciela-kawalera: "Funduję wam rozrywkowy tydzień. Przyjeżdżaj z moją żoną i swoją kochanką."
Niemal natychmiast przyszła odpowiedź: "Twoja żona i ja przylatujemy jutro o 11.30.
PS. Od jak dawna o nas wiesz?"